Planuję wybudować sobie solidny stół do prac ślusarskich. Ten stół będzie ok. 80cm szerokości na 3,5m długości, będzie w końcu garażu od ściany do ściany. Ciekawostką ma być to, ze samochodem (maską samochodu) będzie się wjeżdżać pod stół. Dlatego będzie on odpowiednio wyższy niż normalnie a stawać się przy nim będzie na ok 15 cm podeście z desek. Problemem będzie tutaj rozstaw podpór - nóg stołu tak aby maską samochodu wjechało się bez problemu a jednocześnie aby zbytnio nie drgał i nie uginał się. Planuję zastosować trzy 3,5m belki z dwuteownika szerokości 100mm, zakotwione w przeciwległych ścianach i podparte z rozstawem ok. 2,5m. Belki byłyby wzajemnie pospawane z kątownikami w rodzaj kratownicy, a na wierzch pokryte blachą, a na to płyta wiórowa i znowu blacha jako blat, całość skręcona ze sobą albo zespawana. Jako wsparcie - nogi zastosuję sześć drewnianych belek po trzy na stronę , które mi zostały z budowy, sosna o przekroju kwadratowym 100x100mm długości ok 80cm każda. Na stole będzie imadło 150mm, nad prawą nogą stołu. Na środku będzie wiertarka stołowa zamontowana na zawiasie pozwalającym schowanie jej pod stół i zaczepienie pod blatem łańcuchem tak aby blat był wolny (rozwiązanie widziałem w czasopiśmie Majster) Oczywiście na czas postoju samochodu będzie stała na blacie, a właściwie zawsze będzie stała na blacie , tylko jak potrzeba, będzie schowana. Na blacie musi być możliwość cięższych prac ślusarskich, walenie młotkami, szlifowanie, drobne spawanie (drobne bo nie mam wyciągu), jakiś silnik w naprawie od malucha ...więc musi wytrzymać ok 100kg w środku. Całość musi być zakotwiona do murów tak aby nic się nie trzęsło przy piłowaniu pilnikiem . Ponieważ podłoga garażu nie jest zbyt solidna muszę zrobić odpowiednio dużą powierzchnię podstawy, zastosuję belkę z krokwi , będzie leżeć powierzchnią 20cm na 80cm pod każda stroną tych trzech nóg drewnianych tego stołu.
A może te trzy belki stalowe to przesada? W końcu stół będzie też zakotwiony wzdłuż całego boku na całych 3,5m o ścianę garażu. Muszę pomyśleć, policzyć jakie będzie ugięcie na środku po obciążeniu ok. 100kg w rozpiętości 2,5m na trzech pospawanych (rodzajem kratownicy) belkach, wraz z blatem z płyty wiórowej przykręconej -zespawanej do tej konstrukcji? A może zastosować stalowe profile zamknięte np. 80x30x3mm aby grubość stołu, a co za tym idzie wysokość powierzchni blatu nie była zbyt wysoka? Rolę gra tutaj tez koszt materiału, wiele będzie stali ze złomu, blaty wiórowe prawdopodobnie resztki , końcówki z OBI. Cały pomysł jest po to aby w zimie wreszcie mieć miejsce, gdzie mogę robić jakieś prace ślusarskie, mechaniczne, motoryzacyjne. A jednocześnie do garażu muszą wjeżdzać dwa samochody jeden za drugim, na styk się mieszczą... Na czas zabawy w ślusarza samochód wyjedzie
piątek, 16 października 2009
wtorek, 13 października 2009
Przystawka do frezowania na tokarce
Właśnie dokończyłem moją przystawkę do frezowania. Zastosowałem zwykły tani kątownik (dałem do frezowania powierzchnie, aby uzyskac kąt prosty ) i przymocowałem do niego suport z tokarki stroną śruby fi 20mm , a do drugiej strony przymocowałem imadło. Frezuje się fajnie, jestem zadowolony. Na razie aluminium PA6. Stali nie próbowałem jeszcze.Żadnych drgań, wszystko ładnie jak w masełku. Przesuw pionowy ok. 40mm, przesuwy poziome takie jak ma tokarka czyli dużo większe.
piątek, 9 października 2009
Dzisiaj rozpoczynam mój blog
Cóż, nastała moda na pisanie blogów. Ciekawość mnie do tego zachęciła. Będę pisał na temat mojego hobby, czyli garaż, a w nim obróbka metali, tokarka, spawanie, budowa pojazdów elektrycznych i inne pomysły mechaniczne. Chętnie też pisałbym o innych sprawach, którymi się zajmuję, czyli polityka-finanse, informatyka i genealogia. Ale to chyba w innym blogu. Jest jeszcze coś dodatkowego, co mnie zachęciło do założenia blogu, nadzieja na zarabianie z reklam...kto to wie?;)
To tyle na początek, zobaczymy czy będzie mi się chciało pisać dalej.....:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)